środa, 14 listopada 2012

MiędzyNarodowy Fundusz Zdrowia :)

Hej Dziewczyny!
W moim miasteczku zaczął się sezon świąteczny! Najpiękniejsze sklepowe okna jak dla mnie i ta magia, która jakąś niewidzialną liną przyciąga mnie do sklepów... Kocham to!
Tak w tajemnicy Wam powiem, że dziś wróciłam z pracy i odszukałam moją "christmesową" płytę i utopiłam swoje uszy w rytmie  Shakin' Stevens - Merry Christmas Everyone - dla mnie to wcale nie za wcześnie.

A teraz do tytułu posta "MiędzyNarodowy Fundusz Zdrowia" :) Zdziwiłyście się pewnie co?
Moja kochana przyjaciółka od ostatnich paru dni chodzi z grypą zamiast ze swoim nowym mężem-więc jako ich trzecia połówka musiałam działać:)
Tak więc poleciała do Ryby ta oto kartka (zadziwi Was pewnie ślubne zdjęcie ale ono jest na zachętę:p)  
i opakowanie polopirynki-mam nadzieję, że jej stan się polepszy:)







Pozdrowienia zza kubka gorącej białej herbatki i tabliczki bakaliowej czekoladki ;)
Agata

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz