niedziela, 19 sierpnia 2012

Album

Album z wyjazdu do Łeby...
Zaczęty i nie skończony-i nigdy nie będzie skończony....
Nie ma nawet okładki/pierwszej strony....
Za dużo złego się wydarzyło w moim życiu ostatnio,dlatego scrapowe życie odeszło na boczny tor....













DZIĘKUJĘ TYM KTÓRZY SĄ ZE MNĄ:*
Najbardziej: Karolce i Tosiowi :*


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz